piątek, sierpnia 10, 2012

Analogowych podróży ciąg dalszy


           Kontynuując analogowe podróże tym razem natrafiłem  na Rudą Zołzę
           ,zwaną również potocznie  Agnieszką. Ruda może i była ,marudna może trochę mniej
           ,ale zołzowatej strony podczas sesji nie udało mi się odkryć. 
     Udało mi się jednak uwiecznić jej atrakcyjność na kilku klatkach które chciałbym
         wam tutaj właśnie przedstawić....                                                            



___________________________________________________________________________________
Canon EOS-1n rs + Canon 85 f/1.8 + Kodak super color 200







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz